Firyaeni
Najbardziej wyniosła rasa, jaka stąpa po ziemiach Faylinn. Majestatyczne, kruche stworzenia, których cechą charakterystyczną są skrzydła, wielkością zajmujące co najmniej połowę ich samych. Jednak nie wygląda to śmiesznie, bo to ich chluba. Pięknie ozdobione, półprzezroczyste, niektóre są naprawdę wyjątkowe. Nie ma też dwóch par takich samych skrzydełek. Firyaeni zajmują się zmienianiem pór roku. Jest to ich obowiązek, ale też przyjemność. Każde z nich odpowiada za jedną porę roku, a dokładniej ich praca polega na malowaniu kwiatów, liści i innych. Istnieje też jedna ważna Firya, która podczas święta Eirien swoim śpiewem zmienia kolor nieba na czerwień. Barwa ta utrzymuje się przez całe Mirath. Zaszczyt ten przechodzi z pokolenia na pokolenie i osoba, która go otrzymuje jest bardzo szanowaną wśród wszystkich personą.
Siryanie
Siryanie to istoty na pozór podobne do Erudian, lecz w rzeczywistości wyróżnia ich jedna, unikalna zdolność. Każdy przedstawiciel tej mało popularnej rasy potrafi od urodzenia czytać zwierzętom w myślach. Początkowo jest to jedynie zdolność odbierania myśli od jednych z mniejszych i nie przejawiających inteligencji owadów pokroju biedronek. Czas i trening sprawia, że Siryanie mogą również przesyłać swoje myśli do umysłów zwierząt wpływając na nie. Ich umiejętności wykorzystywane są do oswajania owadów, by te były posłuszne i pomocne w Królestwie. Najlepsi z "treserów" potrafią wyszkolić koniki polne, osy, a krążą pogłoski, że jeden z nich ujeżdża szerszenia. Im większy i inteligentniejszy owad, tym trudniejsze zadanie.
Haradiańczycy
Haradiańczycy to stworzenia, które powstały z żywiołów. Są one niezwykle rzadkie w królestwie i mało kto decyduje się na kontakt z nimi. Zazwyczaj prowadzą samotniczy tryb życia, są nieśmiertelni, a ich wygląd jest uzależniony od żywiołu nad którym panują. Jednak nie jest to duża moc. Ideą tej rasy jest właśnie długa egzystencja. Im dłuższa, tym na więcej Hardańczyk może sobie pozwolić. Istnieją cztery ich rodzaje i każdy ma po prostu przypisany do siebie jeden z elementów natury. Woda, ziemia, ogień i powietrze. Ich zadaniem w królestwie jest dbanie o to, by nikomu nie zagrażał żaden z żywiołów. Jest to ich cel. Stoją na straży Faylinn.
Tabela słabości żywiołów.
Woda > Ogień
Ogień > Powietrze
Powietrze > Ziemie
Ziemia > Woda
Arvalleni
Najciekawsza rasa uniwersum Faylinn. Jest też najbardziej przyjazną. Charakteryzują się tym, że każdy z przedstawicieli ma cechę jakiegoś zwierzęcia. Przykładowo kocie uszy, ogon, pazury, łuski, są też przypadki posiadania dziobów. Mało przydatne? Ale to nie wszystko. Ponadto do pakietu dorzucane są inne, przydatne umiejętności, które są odwzorowaniem cech zwierzęcych. (Kotowaty Arvallen może być o wiele szybszy, Orli wyostrzone zmysły itp.) Są równie ważni w królestwie co cała reszta ras. Często nawet brani na specjalne stanowiska, właśnie dzięki temu z czym się urodzili. Stanowią większą część zwiadowców i armii. Dobrze porozumiewają się ze zwierzętami. Niemal tak dobrze jak Siryanie, jednak trochę im brakuje. Podobno są na świecie takie podgatunki, które potrafią czytać im w myślach.
Erudianie
Najsłabsza, ale równie szanowana rasa, osiedlająca królestwo. Jest też największa pod względem ludności. Składają się na zdecydowaną większość populacji Faylinn. Zajmują się wieloma rzeczami. Od szycia, przez budowanie domków, aż po bycie podróżnym muzykiem, który swoim śpiewem i grą podnosi innych na duchu. Ponadto uprzywilejowana ich część może mieszkać na dworze królewskim i tam pracować, bądź po prostu mieszkać. Osoby, którym tak się poszczęściło w życiu szczycą się najwyższym miejscem w niepisanej hierarchii Erudianów. Jednak jest też odłam, który pomimo swojego wycofania ma równie dużo szacunku. Są to
kronikarze, którzy spędzają życie, na zapisywaniu historii dla potomnych.